To był koniec długiego pięknego weekendu... bagietki grillowane z masłem i
świeżym posiekanym czosnkiem posmarowane podsmażoną z
czerwonym winem siekaną szynką, smażoną z passatą con
basillico, jajkiem, żółtym serem gouda, serem mozarella, świeżymi
pomidorami i dużą ilością czarnych oliwek. Kilka listków świeżej bazylii
i obowiązkowa mała czarna i szklanka soku pomarańczowego z lodem. Aż miło po takim śniadaniu ruszyć na podbój dnia ;)
Comments
Post a Comment