Owoce, owoce na gorące noce

Witaminy, jak wiadomo, to podstawa zdrowia. A najwięcej witamin znajdziemy oczywiście w owocach.

Naturalnie fantastycznie jest zjeść steka, ale owoce w czystej postaci potrafią być czasem fenomenalną alternatywą- szczególnie w lecie. 
No i wystarczy je tylko umyć.


Na początek jako przystawkę polecam porzeczki. Czerwone i białe, cierpkie w smaku, wyostrzą jeszcze bardziej nadchodzące uczucie głodu.

Gdy poczujesz już podrasowany porzeczkami świdrujący wir w brzuchu, czas na...


... tak! AGREST! Słodki, mięsisty, a po ogoleniu go można udawać, że to winogrona. Nigdy za dużo agrestu.

Jeśli ktoś jeszcze czuje niedosyt, nadszedł czas na lekki deser.

Wodnisty, dojrzały, słodki arbuz idealnie się do tego nadaje.


Z arbuzem jest jednak odwieczny problem- pestki. 

Ślęczenie nad każdym kawałkiem arbuza i wydłubywanie z zacięciem tysiąca pestek to praca syzyfowa.
Lepiej od razu podjąć decyzję- od dzisiaj jem arbuza z pestkami i już mi nie przeszkadzają, albo zapomnieć że coś takiego jak arbuz istnieje.

Comments

Popular Posts