Cydr lubelski- sprawdźmy to cudo
Zakupy, wizyta w pobliskiej Almie. Wędlina, chleb, trochę sera, kilo bananów i do kasy.
A tutaj- o nie! Kolejka. I to 5 osób! Jak na naszą Almę, to już tłum na miarę przedługoweekendowego.
No i masz babo placek. Ale, ale... obok kolejki do kasy promocyjna oferta Cydru Lubelskiego.
Cydr, każdy wie, dobry jest, lecz pijąc tylko w knajpach, sklepowego jeszcze nie dane mi było spróbować.
Jest zatem okazja do przeprowadzenia testu- albo napicia się, a test to tylko wymówka... tak, czy owak Cydr trafił do koszyka, a po zalecanym przez producenta schłodzeniu, trafia na stolik.
W szklance prezentuje się pięknie, korzystając z popołudniowych promieni słonecznych.
A jak w smaku? Poprawnie.
Całkiem ciekawa alternatywa na gorące dni dla Somersby, jeśli komuś już obrzydło- tylko czy to możliwe?
Próbowaliście? Jak Wam smakowało?
Dla mnie bardzo smaczny, przyjemny, prosty, owocowy, jabłkowy zapach, idealny na upalne i dni i nie tylko.
ReplyDeleteDla mnie bomba, smaczny!!!
ReplyDeletedla mnie bomba ten Lubelski z miodem.
ReplyDeletespox, Lubelski ale z miodem lepszy na chłodne wieczory
ReplyDelete